Wielbiciele książek czy literatury obrazkowej coraz nagminniej i chętniej domagają się, żeby ich ulubieni protagoniści doczekali się swych odpowiedników na ekranie. Na wielu forach możemy przeczytać, jak wybierają oni wymarzoną obsadę lub nawet przedkładają własne warianty scenariuszy. Niejeden z nich niestety zawiedzie się, jeżeli okaże się, iż adaptacja nie będzie wybitnym filmem.
